Pan dieboł, zwany dieblątkiem ze względu na mały wzrost, uciekły od matuś z babiej góry z chatki na kurzej łapce.
Matuś śluby kozłu dała, mówili "dzieciobójczyni" ale on tylko uciekł gdzieś psocić w doliny.
40
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz