poniedziałek, 21 grudnia 2009

hipersten


jest drugim synem Ziemi, mniejszym i młodszym zarazem bratem hiperwitaminozosa. Jest mineralny , mieszka w skałach i całe dnie trąbą ciągnie żelazo. jest taki przyciągający jak magnez troche, ale to nie to samo.
Najedzony przybiera barwe ciemnobrunatną.

juz targowo poszedł

Talasoidy


Talasoidy jest przybyszem z kosmosu, ulubieńcem pewnego rockowego zespołu, mieszkającym pierwotnie po tej drugiej - nieznanej stronie księżyca. jest lekko zakręcony, bo ilość światła na ziemi jest za duża dla jego biednych ślepi - bo jak wiemy - na księżycu jest całkowicie ciemno. Mieszkał sobie spokojnie w ciemnym kraterze a tu nagle łup. potknął się wychodząc kiedyś po papier toaletowy, stracił równowagę, wpadł w przestrzeń kosmiczną i wylądował na ziemi. biedak.

60 zł.

Pamflet


Pamflet jest typem złośliwca. Wyśmiewa się z innych potworasów, wytykając go paluchami a czasem rogami. i niby sam jest taki rogacz, a z niego samego nikt sie nie śmieje.
Bo wie, że jeśli to zrobi, stanie się przedmiotem drwin i satyr pamfleta.

trafił do Olka

niedziela, 20 grudnia 2009

łan aj gaj


jednooki potwo Pe.

u Taty.

czwartek, 17 grudnia 2009

Sahajdak

Sahajdak vel Fredek

wąski ale miękko wyrobiony. pomocnik każdego tataruka. zawodowo ratuje życie Panu, odbiera ofierze.
Ofiar jest kilka. uciekający i głośno krzyczący, sekretnie ukryci i czyhający, oraz wszelka zwierzyna leśna i nieleśna.
Sahajdak jest trochę brutalem, ale w duszy gra mu zabawna nuta i dzwoni jak się go posmyra po brzuszku..

Tymkowy toże

Kabura


Kabura to potworzyca kurodomowa. pierze, gotuje, sprząta .. ma odkurzaczową trombę, kieszonkę na różności (zabiła męża i schowala tam pistolet, ale ciiiiii.... ) jest szczęśliwą wolną, feministyczną potworzyczką - różyczką.

sold nanaelo

dieblątko

Pan dieboł, zwany dieblątkiem ze względu na mały wzrost, uciekły od matuś z babiej góry z chatki na kurzej łapce.
Matuś śluby kozłu dała, mówili "dzieciobójczyni" ale on tylko uciekł gdzieś psocić w doliny.

40

wtorek, 15 grudnia 2009

Al bignesi


Potwór, pustelnik, zamieszkał w ciemnej norze, z dala od ludzi, po tym, jak głosząc dwoistość dobra i zła, ascezę i ubóstwo, o mało co, nie spalono go na stosie.
Zbielał ze strachu, a że nie zdążył nawet spakować szczoteczki do kłów - nie mówiąc o maszynce do golenia - zarósł. tylko w oczach wciąż czai się protest i anarchia...

65 zł.

Echomimia


Echomimia jest jedną z niewieli kobiet w społeczności potworów, nikt jednak jej specjalnie nie lubi, bo naśladuje odgłosy wydawane przez tych, którzy sa w jej pobliżu. I tak - jeśli ktoś puści potworaskowego bączka (takiego balowego) to ona powtórzy go ustnie z tym, że z większym natężeniem.
Robiąc tym samym wstyd innym.
Dlatego ma takie uszy od zewnętrznej. żeby lepiej słyszeć :)
Psychiczna jakaś, czy co? (pytają inni)

zaadoptowana

Abderyta


Abderyta jest emigrantem z Grecji. Jakoś nie mógł sie tam odnaleźć. mówili na niego " kołtun" "filister" i "prostak". Czuł się wyalienowany mocno, dlatego wyjechał. może ma mniejszy iloraz waciakowości może jest trochę bardziej miękki niż inne potworasy, ale od razu "FILISTER" ??
Ciągle jednak rozgląda się nieufnie, nigdy nie wie, skąd nadejdzie kolejny atak na jego niezależność mentalną.


przygarnięty

zahipnotyczny


Stwór ten poszedł kiedyś do hipnotyzera i poprosił o małą sesję na zapomnienie o dawnej kosmicznej miłości. Ona odleciała na swoją rodzimą planetę a on tęsknił niemożebnie. I z nim hipnotyzer przesadził ociupinkę... tak go zahipnotyzował, że ten nigdy juz sie nie wybudził.

zaadoptowany

Kfiaciarnia na wylęgarni









http://wylegarnia.com/artysci/1852,Kfiaciarnia#

niedziela, 22 listopada 2009

torbus hiperwitaminoza


da. on to.
dziecko me :)

torbacze















wprowadzam nowy eksperymentalny asortyment.
torby bawełnianki z potworasami na frontach.
póki co moje ulubione oki będące identycznymi kopiami przytulasów potworasów.
szyją się kolejne.

SOLD

zielonydzwoneczek


mały skrzacik dzwoniący bawiący.
miluni mięciuni maluni. dzwoni bawi i uczy :)

zaadoptowany.

burglaar


Złodziejem zawodowym jest on.
Tajemniczy koloo z krainy deszczowców kryje sie po norach z łupami z licznych napadów.
Jest członkiem lokalnej mafii i jak każdy baron jest duzy i gruby.

czyli coś jak król, tylko nie smierdzi piwem ani cebulą.

90 zł.

wtorek, 17 listopada 2009

objaśniony


Objaśniony na problem. Niestety przyroda obdarzyła go zbyt wielka ilością ócz i z tego powodu objaśniony musi żyć pod ziemią, bo światło słoneczne oślepia go na tyle, że potyka się o własną jedną stopę.
Jest gębochłonem, i wchłania w swoją czarną dziurą bakterie i inne brzydactwa żyjące w kanalizacji, które spływają zmyte domestosem z pobliskich mieszkań.
lubi je, dlatego troche mu się tyje.

zaadoptowany

kombinatror rewolucjonista


kombinator rewolucjonista jest czerwonym łepkiem - o dziwo - jak nie rewolucjonista - nie w prochowcu. on swoją czerwień nosi na wierzchu - o chyba wcale sie jej nie wstydzi.
cały jest jakiś konspiratorski i tajemniczy.

i uważaj, bo ciebie tez sprzeda jak nie bedziesz uważał.

poszedł robic rewoltę

czwartek, 12 listopada 2009

koguciku, gdzie twa kurka?


śpiewaczy prezent ślubny. przytulanki - zabawki spersonalizowane

Kogucik i jego kurka.

powstały przy kooperacji Kfiata i Kuby.

nić nicią nici nie wynici.
vedi vidi, vici. a śpiewak śpiewa i zawije je..

niedziela, 1 listopada 2009

mama


mama z młodym. duży sie jakiś urodził. i zielony O_o

okioki bandyta


jest starszym bratem okołotego. on jednakowoż jest jednookim bandytą i kradnie procenty z pożyczek, kredytów i innych bankowych majchrów. więc jeśli procent wydaje się wam lichwiarski, to jego sprawka.


Zaadoptowany

Zas Pe.









Zas Pe to potworak plazmowy. Jest wyciekiem toksycznym żyjącym w kratce kablowej. Jest połączeniem strachu i zaskoczenia w ektoplaźmie. Te dwa uczucia przenikają się w nim, dlatego potwór ten ma dwie twarze. Jest zmienny mocno.

dostępny tu:

http://vingue.com/index.php?page=shop.product_details&flypage=flypage.tpl&product_id=504&category_id=29&option=com_virtuemart&Itemid=1

pasożyt

pasożyt co to zżera ofce od środka.
jak będzie mu/jej na imię, wszyscy dowiemy się później.

sobota, 17 października 2009

alerheno


Alerheno jest jest kosmiczną odmianą kota leniucha.
Przeciąga się tylko i wciąga mrówki nochalem. je je później i tyje.
Nie rusza się prawie wcale. jest potwornym grubasem.
Rozsiewa alerheny. Bo to jestn wielki, panterzy alerhen.
o

80zł

potworlandia


kończy mi się miejsce na regale.
wszyscy są przerażeni.

potwory i potworasy. małe i duże.
by Kfiat i Kfiatmaszyna

okołotego


okołotego jest japończykiem. pół smokiem pół cyklopem.
jest jeszcze mały, dlatego niegroźny i baaaaardzo słodki z niego bobas. eee... smoczatko ? cyklopiątko.. ?
no coś koło.
(około)

sold. nanaelo

polip Andrzej

Andrzej jest polipem. mało go rusza. chyba, że wiatr. ale on się nie liczy.
Ta rodzina polipów jest trochę grzybami. dlatego wciąż są na haju.
Andrzej śmieje się jak głupi do sera (powiecie pewnie "głupi ten co głupio robi") i wciąż ma jęzor na wierzchu.

75 zł

monoklos surogatus


potwór z łacji łacińskiej . uchodzi za mądralę i zawsze ma na sobie monokl. dzieciaki smiały się z niego na ulicach miast uniwersyteckich. taki to zawsze straszy dwóją z egzaminu, telefonem na policję, że źle zaparkowałeś i zwykle ma kompleksy. na przykład.. żona doprawia mu rogi. czy coś.

60 zł

yetru


yetru pochodzi ze szczepu zimowych ludzi yeti z wysokich andów. żeby nie wyglądać w mieście jak włochata kulka kupił sobie różowy kombinezon, tak ze wystaje mu tylko włochaty kawał pyska - czyli małe błyszczące oczka i ogromny nochal. różowy.

dostępny tu: http://wylegarnia.com/artysci/1852,Kfiaciarnia

małe zdziwko


małe zdziwko jest przysadzistym potworaskiem w paski, który ciągle jest zdziwiony lub wystraszony. taki już się urodził. i włoski stoją mu dęba.
taki zdziwiony.


adoptowany przez Muminka

sobota, 10 października 2009

to zrobiła Kfiatowa fabryka


nowe byty, nowe historie, za dużo naraz, żeby każdego charakteryzować z osobna.
Także tym razem poczytać nie ma co.
Przyszły na świat będąc panaceum na bóle i cierpienie autorki w ramach nicnierobienia rekonwalescyjnego/wakacyjnego.
Są i czekają na swoich nowych państwa.

piątek, 9 października 2009

Hiperwitaminozos


Matka ziemia pompuje hektolitry soków zdrowych i sycących. Zielony stwór wsadził za młodu trąbala w norę po zagazowanym krecie i pił.. i pił... i pił... mieszanka gazu (teraz już ziemnego) i soków ziemi nasyconych wysokowartościowymi solami mineralnymi (ale również metalami ciężkimi) spowodowała wyrost ponad miarę, ciężką posturę i urosła mu kwiatami w oczach.

JO. SOLD!

;(

Wycieruch


Wycieruch latał po kątach w fabryce azotów w Puławach.
Pewnego razu przysnął i tak już został gdzieś między kotłem, podłogą i kątem. Śniła mu sie fajna wycierucha. no i mu no.

70 zł.

czwartek, 8 października 2009

potworne byty


Nowy potworny byt zrodzony w bólu i pocie czoła, w oparach dymu z komina i skokach napięcia między gniazdkiem a stopą.
rogacze, kalestory, fukarki, szuszatki, limasry, młotoryje i inne. rodzina rośnie, niedługo staną sie dostępne w sprzedaży kfiattargowej.

niedziela, 30 sierpnia 2009

parazyt


W dzieciństwie był zwykłym świerzbem. Jak każdy (świerzb). Niesamowitym zbiegiem okoliczności trafił do tajnych laboratoriów NASA. A tam zmutował i urósł wielokrotnie.
Teraz jest wiernym towarzyszem przygód pewnego młodego adepta sztuk tajemnych, jest cholernie dobrym towarzyszem.
Nocami szuka antidotum, ale o tym sza.

syn kale


emigrant z UK.
jego ojciec został znaleziony na stercie łachów w sklepie z tanią odzieżą. syn kale jest prawą nogawką kalesonów. także było ich dwóch, ale jeden zaginął.
jeszcze nie dostał nowych papierów.

uciekł do innej rodziny

chuchara


chuchara jest kosmiczną babą w fartuchu.
nie mówi po naszemu, więc nie możemy ustalić jej życiorysu.
przykro nam, musicie radzić sobie sami.

jest wyrośniętą przytulaną


SOLD

królikkabalista


królikkabalista zmutował z pięknego króliczka, który kiedys znalazł pod kamieniem w polu dziwną książkę po jakiemuś , (chyba hebrajsku) w którą wgłębiając się zdobywał mądrości dziejów. setki lat minęły a królik zorientował się w swojej przemianie.
lepiej go nie spotkac na swojej drodze, bo przemieni cię w . o .

sprzedany

żargon


żargon wpadł do beczki z ługiem i wyżarzyło mu ważne narządy.
trąba mu uschła, brzuch rozjarzył, oczy wyżarowały.
mózg.. .. no co my tu o mózgu.. chyba nie stwierdzono. choć coś tam jest nadpalone.
lekarze nie widza zadnych szans.

30 zł

tabbouleh

podejrzany Tabbouleh nazwisko nieznane.
ojciec i matka - nieznani.
przyjechał z Arabii saudyjskiej jako przemyt - czy tez przemytnik - tego ostatecznie nie ustalono.. w paczce z kuskusem.
do dzis nie może dojść do siebie.
pewnie trafi za kratki.

sprzedany

ścichapęk


mieszkał w jabłku, które z cicha pękło. także katastrofalnie pozbawiło go to mieszkania.
natenczas onegdaj nadano mu imię obrzedowe "ścichapęk" do czasu, aż nie znajdzie kolejnego.
gdyż z ślimapotwornym świecie imię żartobliwe jest nieżartobliwe a przykre i obraźliwe.

mikołajkowo sprzedany

pacyfikacja


pacyfikacja towarzyszy każdej tajnej misji związanej z buntem, obalaniem władzy, korupcją i tego typu tam.
ma tajną kieszeń, która jest jej tajną bronią. używa jej często.
jest zamaskowana, ale podobno ładna.

czas obok niej nie staje.
czas to nie frajer :)

ktoś nazwał to kiedyś... eee... chorobą w ?

30.

abdominalny


abdominalny jest rzadkim przypadkiem tyjącego w uszach.
no po prostu mu rosną i nie mogą przestać.
straszne.
ale za to dobrze słyszy nadciągające niebezpieczeństwo.
no i jest dość ładny. kolorowszy taki.

nia ma. już go

trombalsky


trombalsky jest rosyjskim emigrantem mieszkającym obecnie w USA. pracuje w NASA. jako cieć generalnie, ale zawsze dobrze przylansować.
nieźle wciąga śmieci.
ale nie ma jeszcze żadnej ładnej pani. ani pana.

szuka i obwąchuje.
ceni się na 30.

różczyk

różczyka zwano kiedyś spokokolesiem.
rządził na dzielni, ale ktoś kiedyś zaraził go różczyczką.
to taka słuchpotworowa bakterja, co zmienia kolor ze spoko na obleśny. no i juz przylgnęło do niego całkiem niemęskie i całkiem niespoko przezwisko.
i już różczyk nie rzadzi na dzielni.

ta bakterje, to pewno wrogowie podrzucili...

30 złociszy.
nie ma tu żadnego frajerstwa.

julik


julik to taki mały slodki króliczek.
ktoś go nie zauważył i kopnął silno. tam.
i ma ciut rozkojarzony wyraz hmm... twarzy?
biedak.

15 .

don słuchoritto


słuchopotwór hiszpański.
zzieleniały z zazdrości o don huanite potworette.
po bójce z niepokornym kochankiem został mu ogromny sinial pod okiem.
tylko wąsy zostały jak zawsze.

30.

filomiś


miś szedł se szedł i doszedł do ogromniastego pola lawendy.
ululał się mocnym zapachem kwiatków i walnął sie między rabatki.
zaraził sie fiolecizną.
i z burego misia zrobił się lawendowy.

25

wtorek, 23 czerwca 2009

szymka


myszka szymka. zażerała sie różami i wpadła. byla zielona i sie jakby przefarbowała. biedna szymka. fuj.

zamieszkała w dobrym mieście.

młotek


młotek jet taki trochę.. tego. więc wiecie. nie będe go specjalnie opisywać, bo to dla niego będzie pewnie przykre.

30. mimo że głupawy.